5. Cracovia Półmaraton Królewski
Udział naszych klubowiczów w jesiennym półmaratonie kończącym cykl biegów w ramach krakowskiej triady uznajemy za udany :-).
Roman tradycyjnie już opowiadał o historii Krakowa biegnąc z balonikiem określającym czas w okolicy 2:10:00. Tak się naopowiadał, że na mecie nie był w stanie już mówić.
Darek pozazdrościł roli pacemakera Romanowi i pobiegł tradycyjnie już jako Krwawy Sut z Dystansu prowadząc zawodników na czas 1:45:00.
W biegu tradycyjnie udział wzięła rodzina Machlowskich. Podczas gdy Łukasz pomagał przy zabezpieczeniu trasy, rodzice – Ryszard i Grażyna zmierzyli się z dystansem półmaratońskim. Kolejny półmaraton ukończyła rodzina Kulów (Tadziu z córką Karoliną). Dawid natomiast zaliczył swój debiut z nową życiówką poniżej 2 godzin. Byli z nami także wieloletni klubowicze (Jasiu) oraz Ci, którzy niedawno dołączyli do KKB Dystans (Jacek).
Nie jest to oczywiście całe spektrum obecności KKB Dystans podczas Półmaratonu Królewskiego. Dzięki Pawłowi możliwe było ekspresowe przygotowanie i zabezpieczenie newralgicznego odcinka w ścisłym centrum miasta. Kamil oraz Łukasz aktywnie wspierali wszystkich biegaczy na dwóch punktach dopingowych (okolice Mostu Retmańskiego oraz Mostu Grunwaldzkiego). Gorąco dopingował Was również Kamil były prezes klubu.
Wszystkim klubowiczom w imieniu zarządu kluby gratuluje startów i dziękuje za pomoc przy biegu.
[Dariusz]