Marek Zajusz
prowadzący na 1:29:00
Tak naprawdę to najbardziej lubię triathlon, ale tam przecież bez biegania też się nie obejdzie 😉 I chociaż najbardziej podoba mi się bieganie po górach, to do Marzanny mam wielki sentyment. Pewnie dlatego, że był to pierwszy bieg w którym miałem okazję wystartować.